Witam!
środa, 13 kwietnia 2011 by Blog Tomasza
Laudetur Iesus Christus!
Chciałbym Was serdecznie przywitać na moim blogu dotyczącym Tradycji Kościoła i posoborowia!
Już niedługo ukażą się pierwsze posty. Jednak w moim pierwszym wpisie chciałbym poruszyć jeden problem - tym razem nie kościoła posoborowego :-)
Otóż są trzy powody dlaczego w nagłówku mojego bloga jest przedstawiona jesień -
- Primo: ponieważ ściągnąłem sobie szablon bloga i domyślnie był tam obrazek przedstawiający jesień, a ja nie umiem go zmienić :-)
- Secundo: ponieważ jest ładny :-D
- Terio: żeby nie było tak infantylnie to obrazek ten przedstawia alegorię obecnej sytuacji Kościoła. Tyle się mówiło i mówi o "Nowej Wiośnie Kościoła"; nawet Czcigodny Sługa Boży Ojciec Święty Jan Paweł II o niej wspominał, będąc sam o tym święcie przekonanym. O nie! Ja się z tym nie zgadzam! Kościół po Soborze Watykańskim II znajduje się w strasznym kryzysie. Jest on najgorszy od wielu pokoleń. Dlatego obrazek z nagłówka przedstawia rzeczywisty stan Kościoła - jesień Kościoła (ktoś może powiedzieć, że zima - być może, ale chodzi mi o przeciwieństwo wiosny - jesień; jak przeciwieństwem lata jest zima).
Chciałbym podkreślić w wielkim skrócie co jest mi poglądowo obce - otóż nie uznaję fałszywych "objawień" w Medżugorie; poglądy sedewakantystyczne odrzucam (Vive la Benuit XVI!), jak i nazywanie Bractwa św. Piusa X schizmatykami. Nie do przyjęcia są również dla mnie wszelakie nowinki posoborowe sprzeciwiające się nieomylnej Tradycji Kościoła. Natomiast komentarze w stylu: "w Kościele wszystko gra i to tylko ci okropni lefebryści sobie coś ubzdurali" będę uznawał za moment do dyskusji. Tak więc nie pozostaje mi nic innego jak Was przywitać i zachęcić do czytania mojego bloga! Już niedługo pierwsze posty - zapraszam!
Chciałbym Was serdecznie przywitać na moim blogu dotyczącym Tradycji Kościoła i posoborowia!
Już niedługo ukażą się pierwsze posty. Jednak w moim pierwszym wpisie chciałbym poruszyć jeden problem - tym razem nie kościoła posoborowego :-)
Otóż są trzy powody dlaczego w nagłówku mojego bloga jest przedstawiona jesień -
- Primo: ponieważ ściągnąłem sobie szablon bloga i domyślnie był tam obrazek przedstawiający jesień, a ja nie umiem go zmienić :-)
- Secundo: ponieważ jest ładny :-D
- Terio: żeby nie było tak infantylnie to obrazek ten przedstawia alegorię obecnej sytuacji Kościoła. Tyle się mówiło i mówi o "Nowej Wiośnie Kościoła"; nawet Czcigodny Sługa Boży Ojciec Święty Jan Paweł II o niej wspominał, będąc sam o tym święcie przekonanym. O nie! Ja się z tym nie zgadzam! Kościół po Soborze Watykańskim II znajduje się w strasznym kryzysie. Jest on najgorszy od wielu pokoleń. Dlatego obrazek z nagłówka przedstawia rzeczywisty stan Kościoła - jesień Kościoła (ktoś może powiedzieć, że zima - być może, ale chodzi mi o przeciwieństwo wiosny - jesień; jak przeciwieństwem lata jest zima).
Chciałbym podkreślić w wielkim skrócie co jest mi poglądowo obce - otóż nie uznaję fałszywych "objawień" w Medżugorie; poglądy sedewakantystyczne odrzucam (Vive la Benuit XVI!), jak i nazywanie Bractwa św. Piusa X schizmatykami. Nie do przyjęcia są również dla mnie wszelakie nowinki posoborowe sprzeciwiające się nieomylnej Tradycji Kościoła. Natomiast komentarze w stylu: "w Kościele wszystko gra i to tylko ci okropni lefebryści sobie coś ubzdurali" będę uznawał za moment do dyskusji. Tak więc nie pozostaje mi nic innego jak Was przywitać i zachęcić do czytania mojego bloga! Już niedługo pierwsze posty - zapraszam!